Made By Me

Ostatnio zajęłam się wymyślaniem nowych projektów biżuterii typu "Hand Made". Cel? Oczywiście uszczęśliwianie innych wielbicielek tego typu wyrobów. Po zakończeniu 'produkcji', mała sesja, później dopasowanie kolorystyczne ze zdjęciem (lub zdjęciami) z moich zbiorów i oto efekt...

Plener ślubny Ilony i Pawła - Pszczyna - 1.08.2008 r.

Czyli szufladowych porządków ciąg dalszy...

Jakoś tak mi się wspomniało, że Ilona i Paweł nie zostali jeszcze przedstawieni na moim fotoblogu. Dlatego poniżej kilka ujęć z bardzo sympatycznego pleneru, który to się dokonał kawał czasu temu.

Rentyny - bogactwo fauny i flory

W czerwcu tego roku, razem z Marcinem, Anią i Sebastianem, wybraliśmy się na Warmię. W Rentynach byłam nie pierwszy raz. Jak zwykle było cudownie. Domek w którym nocowaliśmy mieści się na terenie Letniska Zalesie należącego do Państwa Zalewskich. Dzięki uprzejmości właścicieli domku mogliśmy korzystać z dwuosobowego kajaka, a po uiszczeniu niewielkiej opłaty z rowerka wodnego. Nasi 'chłopcy' dzień w dzień oddawali się wędkowaniu robiąc sobie przerwy tylko na przygotowane przez nas na grillu posiłki. Niemal codziennie chodziliśmy na spacery do lasu, przynosząc 'upolowane' grzyby. Z grzybków robiło się na śniadanie pyszną jajecznicę. Oczywiście nie obyło się bez małej przygody w lesie, z której na szczęście uratowała nas Pani Bogusia... Dalej jesteśmy jej za to bardzo wdzięczni =)
Gdyby tak tylko wygrać w totka, kupić działkę w Rentynach i wybudować sobie tam mały drewniany domek.............

Porządków w szufladzie ciąg dalszy...

Może nie zapomniane, ale na nowo odkryte. Marta i Kinga. Sesja z 2009 r.

Znalezione w szufladzie...

W ramach porządków, wyciągam ponownie na światło dzienne zdjęcia pewnej modelki. Zwłaszcza, że najlepiej byłoby powtórzyć ową sesję, tworząc w ten sposób pamiątkę dla drugiej pociechy, która niedługo przyjdzie na świat....

A poniżej...

 Adaś już całkiem duży... : )

Świat równoległy

Chociaż istnieje bardzo blisko, wielu z nas go nie widzi. Dla tych zabieganych, kilka kadrów z 'innego wymiaru'....